Spotkanie przedwyborcze - relacja

W dniu 04.11.2014r o godz.17.00 odbyło się spotkanie przedwyborcze zorganizowane przez obecnego wójta pana Andrzeja Werle z kandydatami na stanowisko wójta Gminy Nieborów, radnych do Rady Gminy i Rady Powiatu Łowickiego.
O ile kandydaci na radnych stawili się w komplecie, to z listy kandydatów na stanowisko wójta był tylko gospodarz spotkania pan A. Werle.
Pierwszą osobą zabierającą głos był pan A. Werle, przedstawił dokonania obecnej kadencji na przestrzeni całej gminy, może nie będę opisywał wszystkiego co powiedział pan wójt, wystąpienie trwało 45 minut, zainteresowanych odeślę do materiałów jakie przygotował sam autor wystąpienia, można się z nimi zapoznać tutaj, następnie swoje wystąpienia w kolejności ustalonej przez gospodarza spotkania mieli kandydaci z komitetu wyborczego pana wójta, później pozostali kandydaci do Rady Gminy i kandydaci do Rady Powiatu.

O ile wszystkie wystąpienia kandydatów na radnych utrzymane były w jednym tonie w gruncie rzeczy pochwalnym, to sielankę spotkania przerwał mój głos czułem się trochę jak intruz w tym gronie, ale nie mogłem przejść do swojej wypowiedzi bez odniesienia się do słów wypowiedzianych przez pana wójta chwilę wcześniej, mówiących jak wielką pracę wykonała gmina zmieniając nazwę Bednar i wprowadzając u nas nazwy ulic.
Uściśliłem tą wypowiedź, mówiąc że nie było zmiany nazwy miejscowości tylko powrót do starej nazwy i naprawa zamieszania jakie wprowadziła samowolnie sama gmina nadając naszej miejscowości dwuczłonową nazwę "Bednary-Wieś", w pierwszej chwili wójt zaprzeczył, że nic takiego nie mówił, ale gdy moje słowa i sam fakt że takie słowa padły ze strony pana wójta potwierdził Andrzej Figat, pan wójt już nie oponował.

Kontynuując wypowiedź powiedziałem, że inicjatorem całej sprawy było Stowarzyszenie Rozwoju Bednar i Okolic, a gmina to raczej była przeciwna tym zmianom i do dziś ich chyba nie uznała, bo na głównej stronie internetowej Gminy Nieborów widnieje stara nazwa, która nie obowiązuje już od dwóch lat, pan wójt stwierdził że jestem złośliwy, ale to nie są złośliwości tylko fakty panie Wójcie.
Przypomina mi się fakt, jak na jednej z sesji Rady Gminy, gdzie była przegłosowywana sprawa ulic w Bednarach, jeden z radnych wyśmiewał się z naszego pomysłu mówiąc że może wprowadźmy nazwę "Bednary-Miasto", czym bardzo zdenerwował Małgosię Tybuś z którą razem braliśmy udział w tej sesji jako obserwatorzy.
Teraz widzę że pomysł ulic jednak bardzo się spodobał i są propozycje ich wprowadzenia w sasiednich miejscowościach.

Treść swojej wypowiedzi pominę, zainteresowanych odeślę do artykułu który jest na stronie od dwóch tygodni "Wycieczka - reklama wyborcza (chyba jednak anty)".
Cieszy mnie natomiast fakt, bo o ile w programie działań jaki przygotował i przedstawił pan wójt na kolejna kadencje (dostępny tutaj), nie ma ani słowa na temat budowy drogi na ulicy Gościniec to w swej wypowiedzi podczas spotkania bardzo mocno tą sprawę promował jako potrzebną i zapewnił że jako ewentualny przyszły wójt będzie chciał ją zrealizować, czyżby argumenty jakie przedstawiłem w artykule: "Wycieczka..." były inspiracją? W każdym razie trzymam Pana Wójta za słowo (słowa i obietnicę daną na spotkaniu nagrałem).

Z zadowoleniem i trochę rozbawieniem wsłuchiwałem się w słowa Andrzeja Myczki, który przedstawiając swój program wyborczy prawie słowo w słowo cytował fragment mojego artykułu mówiący o potrzebie poprawy ulicy Granicznej, pewnie też inspiracja zupełnie przypadkowa :),
ale nie można się dziwić wszak walczy o głosy Bednar Kolonii (całe spotkanie przedwyborcze jest nagrane gdyby ktoś chciał się zapoznać jest taka możliwość).

Niestety po dwóch godzinach spotkania musiałem je opuścić i wypowiedzi kandydatów na radnych powiatowych nie słyszałem w całości.
Frekwencja spotkania i zainteresowanie mieszkańców jak zwykle niewielka, około 20 osób, ale tu nie jesteśmy wyjątkiem, tak jest wszędzie na wczorajszym spotkaniu w szkole podstawowej w Mysłakowie z mieszkańcami Mysłakowa słuchaczy było 18-stu.

Tomasz Baczyński